Jedź do Jarosławca, tam klif zmienia się na Twoich oczach. Nadmorska zabudowa Jarosławca kolejny raz przeżywa zagrożenie. Bezpowrotnie do historii przeszedł okres akumulacji na tym brzegu. Wiele nadbrzeżnych parceli położonych na krawędzi klifu, znalazło się w krytycznej sytuacji. Zagrożenie katastrofą nasiliło się w ostatnim okresie. O dziwo, to nie morze zagroziło zabudowie. Sytuacja całkowicie się odwróciła. Obserwuje się obsuwanie, obrywanie i spływy zbocza klifowego nie spowodowane przyczynami odmorskimi. Spowodowały je wcześniejsze, zeszłoroczne ulewne deszcze i topniejący ostatnio śnieg. W centralnym miejscu Jarosławca to obsuwająca się nawodniona masa ziemi zagroziła wręcz umocnieniu brzegowemu, poważnie je uszkadzając i powodując wychylenie stalowej ścianki w stronę morza. Sytuacja stała się awaryjna. Ze zbocza stale obrywają się grudki
gliny. Trudna sytuacja na tym klifowym brzegu, skłania kolejny raz do
rozważenia sensu lokowania budynków przy samej krawędzi klifu. Czasami
trzeba zrezygnować z naturalnej chęci podziwiania morza przez okno. |
Fotografia >